Autor Wiadomość
sparrow1990
PostWysłany: Nie 20:36, 18 Mar 2007    Temat postu:

Komercja dociera wszędzie :/ Poza tym "Bezczelna Parodia" to nie jedyna część BT.
Mauser
PostWysłany: Pią 20:34, 16 Mar 2007    Temat postu:

"Barry Trotter i bezczelna parodia" - nie podobało mi się, głupawe to jakieś i pisane dla kasiory chyba...
sparrow1990
PostWysłany: Pią 20:00, 16 Mar 2007    Temat postu:

Barryego Trottera czytałem. Przynajmniej kilka rozdziałów. Nawet śmieszne. Zwłaszcza podobał mi się tekst: "Ktoś tam rzucił w szybę czymś co na pewno nie było czekoladą".
Mauser
PostWysłany: Pią 18:43, 16 Mar 2007    Temat postu:

Ojjj taaa... Zielona Mila jest świetna, a i ekranizacja bardzo dobra... No, ale wiadomo S. King... Smile
Mily89
PostWysłany: Pią 9:41, 16 Mar 2007    Temat postu:

ja tam ksiazek w swoim zyciu wiele nie przeczytałem Very Happy ale mogę jedną polecic.... "Zielona Mila" Popelnilem tylko ten blad, ze przeczytałem ja po obejrzeniu filmu dopiero Smile ale ksiazka naprawde dobra Smile
donpaulo
PostWysłany: Czw 14:14, 15 Mar 2007    Temat postu:

^^ hehe
pytanie z innej beczki
czytal ktos moze Barego Trottera czy jak to tam sie pisze ?
jakis komentarz na temat tej ksiazki by sie przydal, bo ponoc bardzo fajna jest :]
Mauser
PostWysłany: Czw 12:04, 15 Mar 2007    Temat postu:

Czyli idąc Twoim tokiem myślenia wszystkiego czego nie czytał sparrow to chłam? O matko... to ile ja sie tego chłamu naczytałem... i mało tego podobał mi się. Widać mam spaczony gust...
sparrow1990
PostWysłany: Pon 14:02, 12 Mar 2007    Temat postu:

Po chcę was poinformować, że jeszcze nie czytałem itd.. Nie zadawaj głupich pytań.
Mauser
PostWysłany: Nie 14:10, 11 Mar 2007    Temat postu:

To po cholerę najpierw piszesz, że chłam jak nie czytałeś?
sparrow1990
PostWysłany: Sob 22:10, 10 Mar 2007    Temat postu:

Sapkowskiego nigdy nie czytałem ale wszyscy się nim zachwycają więc może spróbuję...
Mauser
PostWysłany: Sob 19:02, 10 Mar 2007    Temat postu:

Ech... Sapkowski, Ziemkiewicz, Lem... Ech... nie no ech... Razz
sparrow1990
PostWysłany: Sob 14:29, 10 Mar 2007    Temat postu:

Tolkien - Władca Pierścieni, czasami Harry Potter {hehe} Ogólnie to tylko te książki czytam. Ale za to bardzo często Very Happy Uważam, że Pan Tadeusz i te inne Polskie książki to chłamy po które nie warto nawet sięgać bo szkoda zdrowia i zdrowej psychiki Razz

PS: Nienawidzę Polskich książek Evil or Very Mad
Mauser
PostWysłany: Pią 19:41, 09 Mar 2007    Temat postu:

Ja niektóre lektury czytałem, vide Pan Tadeusz, Mistrz i Małgorzata, Dziady II, Małego Księcia... Ogólnie też wolę sam sobie książkę wybierać, bo niestety fantastyki i horrorów w szkołach nie uświadczysz (chodzi mi o książki of course...Razz), a teraz jak się Romuś dorwie to nic tylko Biblia pozostanie do czytania.... A no i Main Kampf... Razz
donpaulo
PostWysłany: Pią 19:34, 09 Mar 2007    Temat postu:

toc to Pan Tadeusz [listonosz] ^^ XIII ksiega i nic dodac nic ujac Very HappyVery Happy ...
RLPhoebe
PostWysłany: Pią 19:31, 09 Mar 2007    Temat postu:

donpaulo napisał:
RLPhoebe napisał:

phi...nam sor dał 3 dni na Pana Tadeusza :) no lektur to chyba nikt nie czyta, czasem mam wrazenie ze po napisaniu samemu autorowi nie chcialo sie sie tego drugi raz czytac

skoro chcialo sie napisac a to juz jest duzy + to przeczytac to juz chyba pikus :P

no i to do tego dawal do rymu 13gloskowcem :) gostek mial niezla nawijke ale czemu odrazu to nazywac epopeja narodowa i robic wokol tego tyle szumu

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group